czwartek, 7 czerwca 2012

Rabarbar i truskawki. Crumble na dwa sposoby.

Crumble jest jednym z prostszych deserów, w którym można wykorzystać sezonowe owoce. Wystarczy masło, mąka i cukier – z których robi się kruszonkę (można podrasować ją pokruszonymi płatkami migdałowymi, wiórkami kokosowymi, albo podlać niewielką ilością alkoholu).
Kruszonka może być tylko na wierzchu, może być zmieszana z owocami (ja robiłam w ten sposób), może być jej mniej lub więcej. A do crumble doskonale pasują lody waniliowe lub jogurt naturalny.
Z tym jogurtem trzeba tylko uważać, żeby w trakcie robienia zdjęć, aby kot, który kręci się tuż obok nieopatrznie nie włożył do niego swojego różowego, szorstkiego jęzora ;)



Crumble z truskawkami (źródło: swobodny miks własny z przepisów znalezionych w internecie)

masło
mąka
cukier brązowy
wiórki kokosowe
truskawki pokrojone na połówki
jogurt naturalny

Z czterech pierwszych składników zrobiłam kruszonkę, połączyłam ją z owocami, wyłożyłam do wysmarowanego masłem naczynia do zapiekania i zapiekałam ok 20 minut w 200 stopniach. Podawałam z jogurtem.




Crumble z rabarbarem (źródło: jw.)

masło
mąka
cukier biały i brązowy
rabarbar pokrojony w grubsze plasterki

Z trzech pierwszych składników zrobiłam kruszonkę, połączyłam ją z obtoczonym w cukrze rabarbarem, wyłożyłam do wysmarowanego masłem naczynia do zapiekania i zapiekałam ok 20 minut w 200 stopniach. Podawałam z jogurtem.



Dodaję do akcji:

,

17 komentarzy:

  1. o! z rabarbarem proszę! robię w weekend! ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. wczoraj robilam z truskawkami :) pycha!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, zjadłabym. Pyszne Sis !
    Apetyczne zdjęcia, mniam,mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę zrobić ten z rabarbarem!
    truskawki odpadają, bo mi się SzM na nie uczulił (cholera! nie miał na co!)

    OdpowiedzUsuń
  5. Majkabally--->i ja mam w planach na weekend rabarbar, ale tym razem w innym wydaniu ;)

    Madleine--->rzeczywiście, takie nieco rozciapane truskawki są pyszne ;)

    Siostra--->zrób koniecznie, roboty z tym tyle, co nic ;)

    Jwsm--->ale wiesz co? truskawki już nie są takie dobre jak kiedyś, więc to nie jest jakaś wielka strata

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. oj, uwielbiam te smaki!
    a kiedy są razem, to jeszcze lepiej ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. moje kokilki przeżywają właśnie swoją drugą młodość, nie z jajami zapiekanymi, a z crumble :) robię w kokilkach, bo LLordzik dostaje kokilkę i myśli ze więcej nie ma i nie zjada całej foremki na raz ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Karmelitko--->zgadzam się :)

    Princi--->Pan R. mówił, że podobno truskawek nie lubi i nie jada, a po crumble się oblizywał ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. hahaha, crumble nawet mi smakuje :) ja robię połączenie rabarbaru z truskawkami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A nie chciałabyś się pozbyć jeszcze jednego słoiczka z tamtym pysznym dżemersem? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. A, właśnie, muszę jeszcze crumble zrobić, póki rabarbar młody . Pysznie wygląda, a na jogurt to i ja muszę uważać. Przy Nuku tez na ciasto, bo to łasuch :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie wiem, która wersja lepsza, więc poproszę obydwie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Grażynka--->ja muszę uważać na ciastka, bo okazało się, że Pan Kot specjalizuje się w tej dziedzinie kradziejstwa ;)

    Korniku--->bierz, bierz - skoro lubisz kruszonkę ;)


    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. pyszne wyglada, musze w koncu kiedys zrobic.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bernadeto, roboty z tym tyle co nic, a smaku sporo :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniały pomysł na blog :D
    urzekł mnie kotami i jedzonkiem <3
    a szczególnie tym przepisem
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lepiej późno niż wcale ;) Mój komentarz nieco spóźniony, niemniej bardzo dziękuję za miły komentarz :) Zapraszam ponownie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...